- Dawali tylko sok, piwo i mleko, a jak miało się dobre stosunki z barmanem – kakaowe ciasteczka.
- Ripp Grunt wykonywał jeden z najniebezpieczniejszych zawodów w Strangetown - pracował na stacji benzynowej.
- Nie będę przecież kryła się ze swoją naturą.
- Emily z miłością przyjrzała się patelni.
- Heeej, Cryyyyy! Kooopeeee lat, hik!
- Jest tak samo niesubtelny, bezczelny i ślepy.
- Miał w końcu całą wieczność na czekanie, prawda?
- Co wyście, na święte lamy, wyprawiali na fizyce?!
- Lara bardzo pechowo ustaliła zespoły.
- Chmura unosiła się na wprost Emily. A Emily wrzeszczała co sił w na wpół umarłych płucach.
- Tylko, jeśli zagwarantujesz mi randkę z twoim starszym bratem.
- Wzrok Belli podążył za odjeżdżającym karawanem.
- Stella Heather McFlue i Ripp Ścierwo Grunt?
- – Możecie przestać gadać o śmierci? – poprosiła Emily. – Mam kompleksy.
- Sally nie miała tyle szczęścia i władowała się w kratę z pełną prędkością.
- No to w takim razie sama zaproś się na randkę, a ja będę tylko asystował.
- Przecież wszyscy wiedzą, że od kilku lat pałasz do mnie skrytą miłością!
- Kobieta zmarła na twoich oczach? Czekaj, czekaj... Z POŁOWĄ KLASY?!
- Nie no, ciekawe, kto jest na tyle okropny, sadystyczny i słaby w łóżku, że zgodziłam przywlec się TU?!
- Jestem pewien, że byłaś słodka i mała, zupełnie jak szczeniak!
- Crispin wciera balsam zła.
- Kobieca intuicja. Azalie czy fuksje?
- Leenie padła na ziemię i zaczęła wyć. Cała klasa przyglądała jej się w zaciekawieniu.
- Ach, jak ja kocham ten zapach sztuk pięknych o poranku…
- Słońce wyjątkowo nie prażyło dziś, jakby potrzebowało trochę ludzkiego popcornu - raczej odpoczywało sobie w chmurach, zbierając siły, żeby od jutra zaatakować ze zdwojoną mocą.
.
Spis treści - wersja rozszerzona
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Niektóre tytuły różnią się rozmiarem czcionki - to rzuca się w oczy. I w tytule 21 rozdziału słowa "byłaś" i "słodka" powinny być oddzielone spacją!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Silmae
Głupi blogger :S
Usuń